Makijaż - brąz i granat - Makeup Revolution & Sleek

Witam!

Po przerwie od makijaży zapraszam na moją czwartą propozycje, czyli makijaż raczej nie na codzień (chyba że są fanki mocnych oczu na każdy dzień) wykonany dwoma znanymi już na moim blogu paletami. Dziś proponuje odcienie granatu oraz brązu z akcentem złota.

Jest to moja kolejna propozycja wykonana tymi paletkami. Obowiązkowo muszę podkreślić, że cienie te są łatwe w obsłudze, łatwo się blendują oraz są trwałe.

Poza lekkim osypywaniem się brokatowych cieni nie mam żadnych zastrzeżeń.

Brąz zdecydowanie króluje w tym makijażu, podkreśliłam nim oko mocno nad załamaniem oraz w zewnętrznym kąciku.

Środek oka wypełnia mój ulubiony granat, a dolną powiekę pokrywa złoto.

By dopełnić całość nakleiłam moje ulubione rzęsy Demi Wispies z Ardell.

A oto cienie potrzebne do wykonania makijażu:

Już mocno wysłużona paleta Makeup Revolution Essential Mattes 

Oraz ulubione brokaty Sleek Storm 578

A oto cienie które użyłam do wykonania makijażu, pędzle wskazują zastosowane kolory:

Najjaśniejszy beż na sam początek pokrył całą powiekę.

Brąz blendowałam bardzo długo by równo i płynnie podkreślił zewnętrzny kącik, miejsce nad załamaniem oraz dolną powiekę po zewnętrznej stronie.

Czarnego koloru użyłam naprawdę mało, dosłownie jedno dotknięcie pędzlem by przyciemnić zewnętrzny kącik oka.

Granat nałożyłam w sporej ilości na środku powieki przeciągając go równo na boki, by uzyskać płynne przejście.

Złoto podkreśliło prawie całą dolną powiekę oraz wewnętrzny kącik.

Myślę, że ten makijaż nie jest trudny do wykonania a bardzo efektownie wygląda na oku. Zachęcam do odtworzenia go na sobie! 

Dziękuję za komentarze i pozdrawiam! :)